ME dzień III: Złoty piątek w Amsterdamie!

 

ME dzień III: Złoty piątek w Amsterdamie!


Opublikowane w pt., 08/07/2016 - 22:40

Trzeci dzień 23. Mistrzostw Europy w Lekkiej Atletyce przyniósł naszej reprezentacji dwa złote medale. Anita Włodarczyk w rzucie młotem wygrała już trzeci raz w karierze, skoczek o tyczce Robert Sobera - przy wydatnej pomocy mistrza Renault Lavilenie - odczarował pecha, który towarzyszył mu na mistrzowskich imprezach od kilkudziesięciu miesięcy.

Rzut młotem

Anita Włodarczyk nie miała sobie równych w konkursie rzutu młotem. Tym razem rekordzistka świata posłała młot na odległość 78.14m. Nad srebrną medalistą Niemką Betty Heider miała aż 3 metry przewagi.

Dodajmy, że 6. miejsce zajęła Malwina Kopron, a 10. Joanna Fiodorow.

Skok o tyczce

Robert Sobera uzyskał słaby - jak na standardy mistrzowskie - wynik 5,60m. Wygrał, bo faworyt rywalizacji, Francuz Renaud Lavillenie, który chciał rozpocząć turniej od wysokości 5.75m, spalił wszystkie trzy próby. Stadion był zaskoczony takim obrotem spraw, ale gorąco pogratulował Polakowi sukcesu. - Mam nadzieję, że wyczerpałem już limit pecha, ale nie wyczerpałem limitu szczęścia – skomentował przed kamerami TVP Robert Sobera, wracając pamięcią choćby do nieudanego startu w HMŚ w Sopocie.

Na czwartym miejscu zmagania zakończył Piotr Lisek, a Paweł Wojciechowski był siódmy.

3000m

W finale biegu na 3000m z przeszkodami nie wystąpił brązowy medalista mistrzostw Europy z 2014 roku Krystian Zalewski.

Zwyciężył Franzu algierskiego pochodzenia Mahiedine Mekhissi-Benabbad, z czasem 8:25.63. Tym razem obyło się bez zdejmowania koszulki przed przekroczeniem mety, jak miało to miejsce dwa lata temu w Zurychu i reprezentant trójkolorowych mógł się cieszyć z trzeciego tytułu Mistrza Europy w karierze.

Srebro wywalczył naturalizowany Turek, a Kenijczyk z pochodzenia Aras Kaya z wynikiem 8:29.91, który jest jego rekordem życiowym. Brąz zdobył Yoann Kowal z rezultatem 8:30.79.

Wśród kobiet do finału awansowała Matylda Kowal. Wicemistrzyni Polski w tej konkurencji zajęła piąte miejsce - ostatnie dające bezpośrednie dające awans do finału. W półfinale z udziałem Polki przez większą część dystansu prowadziła Kenijka reprezentująca Turcję Meryem Akda (wcześniej znana jako Mirriam Jepchirchir Maiyo). Jej czas po 1000 metrach wynosił 3:15.05. Matylda Kowal utrzymywała się w okolicy szóstego miejsca. Ostatecznie półfinał zwyciężyła brązowa medalistka mistrzostw świata z 2015 roku - Niemka Gesa Felicitas Krause z czasem 9:43.81. Rzeszowianka dzięki finiszowi awansowała na piąte miejsce z wynikiem 9:46.25 i zobaczymy ją w niedzielnym, piętnastoosobowym osoby finale.

400m

W finale biegu na 400 metrów Rafał Omelko zajął szóste miejsce z wynikiem 45.67 s. Tytuł mistrza Europy obronił Brytyjczyk Martyn Rooney z czasem 45.29 s. Drugi był Czech Pavel Maslak z wynikiem 45.36 s. Brąz zdobył Holender Liemarvin Bonevacia - 45.41.

Wśród kobiet na tym dystansie 5. była Małgorzata Hołub z czasem 51.89 s. Tuż za nią finiszowała Justyna Święty z wynikiem 51.96. Tytuł Mistrzyni Europy obroniła Kubanka reprezentujący Włochy Libania Genot, z wynikiem 50.73 s. Tuż za podium finiszowała mistrzyni olimpijska z 2008 roku Brytyjka Christine Ohuruogu.

100m

Złoto na 100 metrów pań zdobyła - zgodnie z oczekiwaniami - Holenderka Dafne Schippers, z czasem 10.90 s. W swoim półfinale Marika Popowicz-Drapała zajęła ósme miejsce z czasem 11.68 s. Nie oznacza to jednak końca przygody z mistrzostwami dla naszej sprinterki - zawodniczka Zawiszy Bydgoszcz jest w składzie sztafety 4x100m.

200m

Mistrzem Europy w biegu na 200m został Hiszpan Bruno Hortelano, który w decydującym biegu uzyskał czas 20.45 s. Zawodnik ukończył rywalizację na drugim miejscu, ale zdyskwalifikowany - za przekroczenie toru - został zwycięzca Holender Churandy Martina

Do finału nie zdołał awansować Krystian Zalewski, który w swoim biegu półfinałowym zajął czwarte miejsce z rezultatem 20.69 s. Bezpośredni awans uzyskiwało dwóch zawodników i dwóch z najlepszymi z czasami (obaj pobiegli 20.46 s.)

400m ppł

Złoto wywalczył Turek... pochodzący z Kuby - Yasmani Copello Escobar. W czwartek na półfinale udział w mistrzostwach zakończyli Piotr Adamczyk oraz Robert Bryliński.

10 000m

Na starcie pojawiło się ledwie jedenastu zawodników. Od początku prowadzenie objęli Turcy... rodem z Kenii - Ali Kaya oraz Polat Kemboi Arikan. Pierwszy kilometr pokonali w 2:43.27, na półmetku panowie mieli czas 13.57.67. Przewaga wynosiła wtedy ok. 60 metrów nad resztą stawki w której byli Brytyjczyk Dewi Griffiths czy Ukrainiec Dmytro Lashyn.

Ostatecznie na 250 metrów przed metą Turcy rozpoczęli pojedynek o złoty medal. Więcej sił zachował Polat Kemboi Arikan, który zwyciężył z czasem 28:18.52. Jest to drugi tytuł Mistrza Europy w karierze Arikana, wcześniej wygrywał w Helsinkach w 2012 roku. Srebro wywalczył Ali Kaya z wynikiem 28:21.42. Trzeci był Hiszpan Antonio Abadia 28:26.07.

800m

Do finału awansowali Adam Kszczot i Marcin Lewandowski. Obaj nasi reprezentanci sprawdzili się w pojedynkach na łokcie i zwyciężyli swoje półfinały.

Broniący tytułu mistrza Europy Kszczot uzyskał wynik 1:46.32. Przez większość dystansu zawodnika RKS Łódź uważnie pilnował Francuz Pierre Ambroise Bosse, który zmagania ukończył na drugim miejscu z czasem 1:46.45.

Z kolei Marcin Lewandowski kontrolował swój bieg od samego początku. Na ostatnim okrążeniu, na przeciwległej prostej, zaczął mijać rywali i wychodzącz łuku prowadził stawkę. Ramie w ramie podążał z nim Bośniak Amel Tuka, brązowy medalista MŚ. Za nim o otrzecie miejsce dające przepustkę do finału walczyli pozostali uczestnicy drugiego półfinału. Ostatecznie spokojnie zwyciężył Lewandowski z czasem 1:47.16. Ten sam wynik uzyskał Tuka.

Finał rozegrany zostanie w niedzielę, 10 lipca o godzinie 18:30.

1500m

O medale walczyć będą Angelika Cichocka i Sofia Ennaoui. Cichocka, halowa Wicemistrzyni Świata z 2014 w swoim starcie zajęła drugie miejsce z czasem 4:13.47, finiszując niemal jednocześnie z Etiopką reprezentującą Holandię Sifan Hassan, tegoroczną halową mistrzynią świata na tym dystansie.

Danuta Urbanik ukończyła zmagania na 6 .pozycji z czasem 4:14.86. Była jeszcze szansa na awans do finału, bo poza pierwszą czwórką bezpośredni awans uzyskiwały jeszcze cztery zawodniczki z najlepszymi czasami. W drugiej serii tempo było jednak szybsze, tylko Sofia Ennauoi nie paliła się do prowadzenia stawki, biegnąc w swoim stylu... na ostatnim miejscu. Za odrabianie strat wzięła na ostatnim okrążeniu.

Pewne miejsce w finale Ennaoui wywalczyła po doskonałym finiszu, biegnąc po niezbyt fortunnym trzecim torze. Do mety dotarła w czasie 4:10.99. Ostatecznie z drugiego biegu eliminacyjnego do finału awansowała nawet ósma zawodniczka.

Finał biegu na 1500 pań rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 17:45

110m ppł

W biegu preelimacyjnym Dominik Bochenek zajął piąte miejsce z czasem 13.87 s. i nie awansował do kolejnej rundy. W sobotnim półfinale pobiegnie mistrz kraju Damian Czykier, który był rozstawiony z racji zajmowanej pozycji na europejskich listach. Bieg rozegrany zostanie o godzinie 19:15.

400m ppł

Do półfinału awansowała Emilia Ankiewicz, która zwyciężyła swój bieg preelimacyjny z czasem 56.43 s., co jest jej nowym rekordem życiowym. W półfinale na swoją koleżankę czeka już Joanna Linkiewicz. Przez pierwszą rundę nie przebrnęła Tina Matusińska, która zajęła 5. miejsce z czasem 59.22.

Pozostałe konkurencje

W trójskoku najlepszy wynik eliminacji uzyskała Anna Jagaciak-Michalska. Polka o medal powalczy w niedziele 10 lipca. W rzucie młotem mężczyzn do finału awansował lider światowych list Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki.

O starcie w Amsterdamie szybko będzie chciała zapomnieć z pewnością siedmioboistka Karolina Tymińska, która nie ukończyła pierwszej konkurencji czyli biegu na 100m przez płotki. Do skoku wzwyż nasza reprezentantka już nie przystąpiła.

W klasyfikacji medalowej po trzech dniach prowadzi Turcja z dorobkiem 8 medali - 3 złote, 4 srebrne i 1 brązowy. Polska jest szósta.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce