ME dzień II: Życiówki i kwalifikacje Polaków [WIDEO]

Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce nabierają tempa. Za nami pierwsze rozstrzygnięcia, i niespodzianki. Polacy spisują się bardzo dobrze - biją rekordy życiowe i awansują do kolejnych rund rywalizacji w swoich konkurencjach.  

100m ppł

Tytułu mistrzyni Europy z Zurychu w biegach na 100m przez płotki nie obroniła Brytyjka Tiffany Porter. W drugiej części dystansu tempo znacznie przyspieszyła wicemistrzyni świata z Pekinu Cindy Roleder. Niemka zwyciężyła z czasem 12.62 s. Druga była Białorusinka Alina Talay z rezultatem 12.68. Dopiero trzecia była wspomniana Porter z wynikiem 12.76.

Do najlepszej „ósemki” mistrzostw nie zdołała awansować Karolina Kołeczek. W swoim biegu półfinałowym Polka zajęła czwarte miejsce z wynikiem 13.09.

Złoto w rywalizacji mężczyzn wywalczył niespodziewanie Churandy Martina - Holender pochodzący z Antyli Holenderskich. Faworytami rywalizacji byli Francuz Jimmy Vicaut, oraz Jamajczyk reprezentujący Turcję - Jak Ali Harvey. Stawka była jeszcze mocniejsza, ale z powodu falstartu został zdyskwalifikowany Brytyjczyk Richard Kilty.

Gdy wszyscy obserwowali pojedynek Francuza z Turkiem, nagle zza ich pleców przyspieszył Martina zwyciężając z czasem 10.07 s. Harvey, który zdobył srebro miał identyczny wynik. Zdecydowały ułamki sekund. Brąz wywalczył Jimmy Vicaut z rezultatem 10.08.

Polscy sprinterzy dotarli do półfinałów, w których uplasowali się na 7. miejscach. Lokata przypadła ta do gustu zarówno Przemysłowi Słowikowskiemu (10.27 s. i rekord życiowy) jak i Remigiuszowi Olszewskiemu (10.56).

200m

W rywalizacji kobiet zwyciężyła Brytyjka Dina Asher-Smith z czasem 22.37 s., który jest jej najlepszym wynikiem w tym sezonie. Druga była Bułgarka Iveta Lalova-Collio z rezultatem 22.52. Brąz zdobyła 19-letnia Niemka Gina Luckenkemper – 22.74. Przypomnijmy, że Polki Agata Forkasiewicz i Anna Kiełbasińska odpadły w środowym półfinale.

Wśród mężczyzn do kolejnej rundy eliminacji awansował Krystian Zalewski, który zajął w swoim biegu drugie miejsce z czasem 20.69 s. Był to trzeci czas kwalifikacji. Nasz reprezentant pobiegnie w piątkowym półfinale, ok godziny 18:58 - w drugiej serii razem z Niemcem Julianem Reusem i holendrem Churandy'm Martinem.

400m

Do finału awansował Rafał Omelko. Brązowy medalistka halowych mistrzostw Europy z ubiegłego roku, zajął w swojej serii czwarte miejsce z wynikiem 45.14 s., który jest jego nowym rekordem życiowym. Walcząc o ułamki sekund zawodnik AZS AWF Wrocław rzucił się ofiarnie na linię mety. Opłacało się, gdyż to właśnie dzięki czasowi Polak awansował do decydującej fazy turnieju.

Łukasz Krawczuk w swojej serii również był czwarty. Nasz reprezentant uzyskał wynik 45.86 s., który jest najlepszym wynikiem w tym sezonie. Wynik ten jednak nie wystarczał do awansu. Trzeci z Polaków, startujący w trzecim półfinale - Jakub Krzewina, zajął siódme miejsce z rezultatem 46.50 s. Finał rozegrany zostanie w piątek 8 lipca o 19:50.

Wśród pań do finału awansowały dwie Polki. Justyna Święty była czwarta w pierwszej serii z czasem 52.34 s.. Na ostatniej prostej reprezentantka Polski toczyła zacięty pojedynek z Holenderką Nicky van Leuveren o trzecią lokatę. Lepsza okazała się zawodniczka gospodarzy (52.02 - rekord życiowy). Jak się okazało, po ostatniej trzeciej serii obie zawodniczki znalazły się w finale dzięki swoim czasom.

W kolejnym biegu Patrycja Wyciszkiewicz zajęła szóste miejsce z wynikiem 52.92 s. i odpadła z dalszej rywalizacji.

W ostatniej serii Małgorzata Hołub pobiegła bardzo dobrze, na ostatnią prostą wychodząc na drugiej pozycji. Prowadząca Włoszka Libania Grenot była poza zasięgiem rywalek. Jednak dzięki drugiej lokacie Hołub bezpośrednio awansowała do finału, a wynik 51.67 s. jest nowym rekordem życiowym Polki i czwartym wynikiem półfinałów. Decydujący o medalach bieg rozegrany zostanie w piątek o 20:25.

800m

W walce o podium ME pozostaje Joanna Jóźwik - brązowa medalistka z 2014 roku. Zawodniczka AZS AWF spokojnie kontrolowała swój bieg półfinałowy, po pierwszym okrążeniu utrzymując się na tyłach stawki. Ton rywalizacji nadawała Brytyjka Jenny Meadows, która pierwsze okrążenie pokonała w 1:00.63. Polka zaczęła poprawiać swoją pozycję na przeciwległej prostej. Mocniej zaatakowała na ostatnim łuku, dzięki czemu na ostatnie metry wychodziła jako liderka. Towarzyszył jej jeszcze Norweżka Hedda Hynne, jednak dwie pierwsze zawodniczki miały pewny awans od finału a to było najważniejsze. Czas Polki to 2:01.52. Finał rozegrany zostanie w sobotę 9 lipca o 21:40.

U mężczyzn eliminacje to była dopiero rozgrzewka przed emocjami, jakie czekać mają nas w kolejnych rundach. Broniący tytułu Mistrza Europy Adam Kszczot bez większych problemów zwyciężył swoją serię. Nasz reprezentant bieg rozpoczął spokojnie, utrzymując się na końcu stawki. Grupa pierwsze okrążenie pokonała w 55.47 s. Na przeciwległej prostej Kszczot szybko zaczął mijać kolejnych rywali i na drugim łuku był już pierwszy. Prowadzenia nie oddał do końca uzyskując czas 1:49.38.

Podobny scenariusz miał bieg z udziałem Marcina Lewandowskiego. Mistrz Europy z 2010 roku kontrolował stawkę trzymając się na ostatniej pozycji (międzyczas najlepszego zawodnika po 400 metrach – 57.44). Nasz reprezentant objął prowadzenie na 200 metrów przed metą. Ostatecznie spokojnie finiszował na drugim miejscu z wynikiem 1.50.32. Bezpośredni awans uzyskiwało trzech pierwszych zawodników. Półfinały rozegrane zostaną w piątek ok. godziny 18:35. Polacy zmierzyć się mogą ze sobą dopiero w finale.

100m

Do półfinału awansowała Marika Popowicz-Drapała, która w swojej serii eliminacyjnej zajęła czwarte miejsce - ostatnie dające awans - z wynikiem 11.61 s. Półfinał z udziałem Polki rozegrany zostanie w piątek o godzinie 19:15. Wśród rywalek m.in. Bułgarka Iveta Lalova-Collio - mistrzyni Europy z 2012 roku.

400m ppł

Na półfinale udział w mistrzostwach zakończyli nasi zawodnicy. Piotr Adamczyk, mimo iż ustanowił rekord życiowy 50.12 s, to zajął dopiero siódme miejsce. Drugi z Polaków, startujący w innej serii, był szósty z wynikiem 50.42 s. Bezpośredni awans uzyskiwało dwóch najlepszych zawodników i dwóch z najlepszymi czasami.

1500m

W tej konkurencji nie wystartował żaden z Polaków. Najlepszy czas spośród wszystkich zawodników uzyskał Brytyjczyk Jake Wightman - 3:39.32. Niewiele słabsze wyniki mieli Filip i Henrik Ingebrigtsen pochodzący z Norwegii. Bracia uzyskali odpowiednio rezultaty 3:40.23 oraz 3:39.66 Finał rozegrany zostanie 9 lipca o godzinie 21:50.

W pozostałych konkurencjach:

Paulina Guba w finale pchnięcia kulą kobiet zajęła 11. miejsce. W rzucie oszczepem Marcin Krukowski był szósty, Kacper Olszczuk ósmy a Łukasz Grzeszczuk - jedenasty.

W rzucie dyskiem awans do sobotniego finału wywalczyli Piotr Małachowski oraz Robert Urbanek, o medal walczyć będzie też Karol Hoffmann w trójskoku. Niestety przez eliminacje w skoku o tyczce nie przebrnęła Justyna Śmietanka.

W czwartek po dwóch dniach zmagań poznaliśmy też Mistrza Europy w dziesięcioboju. Został nim Belg Thomas van der Plaesten. Paweł Wiesiołek nie ukończył rywalizacji. W skoku w dal tytuł mistrza Europy obronił Brytyjczyk Greg Rutherford – mistrz świata z 2015 roku i złoty medalista Igrzysk Olimpijskich z 2012 roku.

Już czternaście państw ma w swoim dorobku medal imprezy. W klasyfikacji medalowej prowadzą Niemcy z dorobkiem trzech „krążków” - 2 złote i 1 brązowy. Czekamy na pierwsze zdobycze Polaków. 

RZ

​