Trwa 30. Maraton Piasków. Polak wysoko!
Opublikowane w wt., 07/04/2015 - 13:28
Na trasę 30. edycji Maratonu Piasków wyruszyło w świąteczną niedzielę aż 1300 biegaczy.
W pierwszym etapie mieli do pokonania 36 km i kilka wymagających wzniesień. Ta perspektywa nie zrobiła żadnego wrażenia na Rachidzie El Morabitym. Czterokrotny uczestnik tej imprezy i jej dwukrotny zwycięzca zapowiadał na długo przed startem, że jest zainteresowany dodaniem trzeciego zwycięstwa do kolekcji i ma nadzieję na walkę z silnymi rywalami.
Po starcie El Morabity narzucił szybkie tempo i niemal od razu wysunął się na prowadzenie, ale zgodnie z jego życzeniem konkurenci nie odpuszczali. Wprawdzie zakończył pierwszy dzień jako zwycięzca, ale El Mouaziz miał do niego tylko 15 sekund straty. Obaj przyznali na mecie, że ten etap do łatwych nie należał i obaj cieszyli się z zajętego miejsca.
Wśród pań niespodziankę sprawiła Elisabet Barnes. Szwedka mieszkająca w Wielkiej Brytanii z zaskakującą łatwością pokonała faworytki biegu. Liza Howard i utytułowana Francuzka Laurence Klein przybiegły ma metę kilka minut po niej. Dla Barnes jest to druga próba zmierzenia się z pustynią. W 2012 r. była tu 15.
Pierwszy dzień był również udany dla ultramaratończyków ze Stanów i z Francji. Debiutujący w Maroku Dave Mackey zakończył dzień na 10. miejscu. Antoine Guillon był 12.
Polacy nie byli obecni na liście faworytów. Okazuje się, że stało się to niesłusznie. Michał Głowacki radzi sobie z pustynią nie gorzej od elity biegu. Po pierwszym dniu był 16.
Drugiego dnia biegacze mieli do pokonania 31 km i „tylko” dwa większe wzniesienia. W czołówce biegu nic się zmieniło. El Morabity nie odpuszczał i znowu wygrał. W górę przesunął się Antoine Guillon i Dave Mackey. Pierwszą dziesiątkę zamknął dobrze znany sympatykom cyklu 4 Deserts Chema Martinez z Hiszpanii, a Michał Głowacki zakończył dzień na 15. pozycji. Wśród pań ponownie wygrała Szwedka.
Dzisiaj trwa trzeci etap rywalizacji. Większość zawodników ma już za sobą pierwszy punkt kontrolny, a czołówka biegu minęła niedawno drugi PK. Na czele 37-kilometrowego etapu znajduje się El Morabity. Michał Głowacki minął 14. kilometr na 24. pozycji. Na 25. kilometrze był 27. W punkcie kontrolnym pojawił się razem z Elisabet Barnes. Trzymamy kciuki. Do mety pozostało jeszcze nieco ponad 10 km.
IB
