Kępno debiutuje z biegiem ulicznym. „Kropla drąży skałę”

 

Kępno debiutuje z biegiem ulicznym. „Kropla drąży skałę”


Opublikowane w pt., 14/03/2014 - 09:37

Mnóstwo polskich biegów w naszym kraju to dorobiło się już kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu edycji. Początki niektórych sięgają jeszcze lat 80. ubiegłego wieku, przez co nazywane są często „klasykami”. Na drugim biegunie są takie miejsca jak np. Kępno w Wielkopolsce, które właśnie szykuje się do pierwszego biegu ulicznego w historii miasta.

Dokładnie 1 maja odbędzie się tam I Kępiński Bieg Uliczny o Puchar Burmistrza. Impreza połączona będzie z obchodami 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

– Kępno było białą plamą na biegowej mapie Polski. Wokół nas rozgrywane są imprezy prawie w każdym mieście, a u nas posucha. Sam trenuje bieganie i postanowiłem to zmienić. Cieszy mnie pozytywny odzew, bo większość już zapisanych biegaczy pochodzi z Kępna lub okolic – powiedział nam Marek Kłoczaniuk, dyrektor biegu wyjaśniając, że lista zgłoszeń zawiera już 60 nazwisk.  

Organizatorzy spodziewają się, że frekwencja, mimo długiego weekendu, dopisze.

– Zawsze trzeba założyć, że 10% zdeklarowanych biegaczy nie dojedzie, ale myślę, że pobiegnie u nas przynajmniej 150 osób. Jak na pierwszy bieg, byłby to dobry wynik. Nawet, jeśli przyjedzie 200-250 zawodników, to jesteśmy przygotowani na ich „obsługę”. Trasa również zmieści większą liczbę zawodników – zapewnia organizator.

Asfaltowa droga w Kępnie, która stanie się trasą biegu, została wybudowana z unijnych funduszy. – Trenuję na niej prawie codziennie. Jest ładna i szeroka. Jest lekko pofałdowana, ale nie nazwałbym jej górzystą. Amatorzy spokojnie dadzą sobie radę, a o lepszych zawodnikach to nie ma nawet co wspominać, bo oni zawsze sobie radzą – mówi z uśmiechem organizator zawodów, których centrum wydarzeń będzie Orlik przy ul. Nowowiejskiej 5.

Na biegaczy kończących rywalizację czekać będzie regionalna wielkopolska kuchnia. Organizatorzy nie chcą jeszcze zdradzać wszystkich niespodzianek. Przed debiutem jednak nie czują tremy.

– Szykujemy się ze współorganizatorami od dwóch miesięcy. Realizujemy krok po kroku wszystkie założenia. Uczestniczyłem już w dziesiątkach biegów i wiem jak to wszystko wygląda. Raz była lepsza organizacja, raz gorsza. Ludzie generalnie chcą przyjeżdżać, biegać i dobrze się bawić – podkreśla organizacyjne priorytety Marek Kłoczaniuk. 

Na koniec zdradza, że bieg w Kępnie ma być kroplą, która drąży skałę. Bo partnerzy przedsięwzięcia już myślą o kolejnych zawodach. – W planach mamy już nawet półmaraton po gminnych drogach. Ale jeszcze przyjdzie na niego czas – wskazuje nasz rozmówca.  

Organizator:

http://www.kosir.kepno.pl/

Regulamin:

http://www.kosir.kepno.pl/images/stories/luty2014/biegi/bieg_regulamin.pdf

Zapisy:

http://www.zapisy.cba.pl/index.php/bieg-kepinski-zapisy

Wpisowe:

25 zł do 25 kwietnia

35 zł w dniu zawodów

RZ

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce