1 km na finał w Krynicy. Biegowe NIE dla cukrzycy!

 

1 km na finał w Krynicy. Biegowe NIE dla cukrzycy!


Opublikowane w pon., 14/09/2015 - 13:23

W niedzielę po godzinie 14 na Krynickim Deptaku rozegrano Bieg „1 km dalej od cukrzycy”. W czterech seriach uczestniczyło łącznie ponad 200 biegaczy, wielu przed zakończeniem imprezy chciało jeszcze raz sprawdzić swoją szybkość. Wszystko w ważnym celu.

W pierwszych dwóch seriach uczestniczyły biegacze i biegaczki poniżej 18. roku życia. Zmagania rozpoczęły dziewczęta. Rywalizacja była bardzo zacięta, zwłaszcza o kolejne miejsca, gdyż dominacja Ukrainki Darii Vdovychenko, która trasę pokonała w zaledwie 3 minuty była bezdyskusyjna. Za jej plecami finiszowała Joanna Adamska, którą kilka metrów przed metą, do bramek okalających trasę chciała przycisnąć rywalka. Młoda zawodniczka trenująca na co dzień w MKS MOS Wrocław wyszła jednak z tego pojedynku obronną ręką.

- Na ostatnich metrach było ostro. Gdy wyszłam zza zakrętu to byłam piąta. Zaczęłam jednak wyprzedzać kolejne rywalki. Gdy zaczęłam wyprzedzać drugą zawodniczkę ta mnie zepchnęła z trasy. Jednak dałam radę dobiec do mety. Trenuję lekkoatletykę od dwóch lat. Trochę to doświadczenie mi pomogło. Biegam na 800m, moją idolką jest imienniczka Joanna Jóźwik. Oglądam jej każdy występ. Chciałbym kiedyś biegać na jej poziomie - mówiła Joanna Adamska.

Wśród chłopców w kategorii poniżej 18. lat do mety jako pierwszy dotarł Patryk Marmon. Zawodnik Budowlanych Nowy Sącz finiszował z czasem 2 minuty i 32 sekundy. Było to dla niego trzecie zwycięstwo odniesione w Krynicy po biegu na milę i sztafecie.

– Udało mi się zdobyć klasycznego hat tricka. Biegło mi się dobrze. Chciałem od początku mocno ruszyć, żeby nie biec w tłumie. Wygrałem ten bieg również rok temu ale teraz czas jest 14. sekund lepszy, więc progres jest widoczny. Na co dzień trenuję 1500 metrów, więc ten dystans mi pasował – powiedział Nam Patryk Marmon.

W biegu kobiet powyżej 18. roku życia bezapelacyjnie zwyciężyła Weronika Wyka z czasem 2 minuty i 58 sekund. Zawodniczka AZS AWF Warszawa, trenująca pod okiem trenera Andrzeja Wołkowyckiego do mety zmierzała pewnym długim krokiem. Nad rywalkami miała dużą przewagą. Przed metą przybiła jeszcze kilka „piątek” z kibicami.

– Ponieważ bieg jest w Krynicy, więc musiałam wygrać ładnie, efektownie i przyjemnie. Na początku było trochę rywalizacji ale tu trzeba przede wszystkim bawić bieganiem. Ja już mam wakacje i nie trenuję na stadionie. Chciałam tu pobiec, żeby zakończyć sezon letni. Teraz przede mną roztrenowanie. To był więc mój ostatni start w tym sezonie – powiedziała Mistrzyni Polski na 400m ppł z 2013 roku.

Wśród mężczyzn, którzy już byli pełnoletni najlepszy okazał się Henryk Warzecha z czasem 2 minuty i 37 sekund. Dla zawodnika Budowlanych Nowy Sącz był to drugi medal zdobyty Krynicy w tym roku. Wcześniej zwyciężył z Sztafecie Deptaka startując m.in. razem ze wspomnianym Patrykiem Marmonem.

– Było trudno. Po wcześniejszych startach czuje zakwasy. Pogoda do biegania była dziś dobra, chociaż straszono że będzie podało. Od początku chciałem prowadzić. Jeden rywal wytrzymał tempo, jednak ostatnie 300 metrów było moje. Ja specjalizuje się w sprintach więc może dlatego miałem lepszy finisz. Moim idolem jest Marcin Lewandowski – powiedział Henryk Warzecha.

Poprzez bieg wraz z MOJACUKRZYCA.PL - Towarzystwem Pomocy Dzieciom i Młodzieży zachęcaliśmy do wdrażania aktywnego trybu życia i zachęcaliśmy do profilaktyki zdrowotnej. Konkurencja była rozgrywana pod hasłem „1 km dalej od cukrzycy”. Otyłość, niezdrowa dieta czy brak ruchu to najczęstsze przyczyny występowania chorób cywilizacyjnych, w tym cukrzycy typu 2. Niestety dotykają one coraz młodszych osób, a nawet dzieci i młodzieży. Będąc aktywnym - pokonując regularnie choćby ten 1 km, znacząco odsuwamy od siebie ryzyko wystąpienia choroby. Warto o tym pamiętać na co dzień!

Partner konkurencji:

RZ

Polecamy również:


Cofnij
Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce