Ruszają HMŚ. Sowite premie dla najlepszych, ale...

W Birmingham rozpoczynają się 17. Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce. Pula nagród wynosi 2,464 mln dolarów.

Pierwszy raz nagrody finansowe lekkoatleci otrzymali podczas Halowych Mistrzostwach Świata w Paryżu w 1997 roku, a była to już… siódma odsłona czempionatu. Na zwycięzców czekało wówczas 50 tys. dolarów. Drugie tyle płacono za ustanowienie rekordu świata. Dwa lata później w Japonii ustalono premie wynoszące 30 tys. dolarów za wygraną, 20 tys. dolarów za drugie miejsce i 15 tys dolarów za trzecie. Honoraria wypłacano za pierwszych osiem miejsc. Od tego czasu niewiele się zmieniło.

Siedemnaście lat temu w Lizbonie ustalono obowiązującą do dziś listę płac. Zwycięzca otrzymuje 40 tys. dolarów, a dodatkowa premia za rekord świata to 50 000 dolarów. Dla porównania, za złoto na otwartym stadionie można otrzymać 60 tys. dolarów i 100 tys. za rekord.

Historycznie premie IAAF są takie same, ale nasi zawodnicy zarobią mniej. W lutym 2001 kurs dolara wynosiła 4,0205 zł, obecnie jest to 3,4188 zł (stan na 1 marca).

Nagrody w konkurencjach indywidualnych:

1. miejsce – 40 tys. dolarów
2. miejsce – 20 tys. dolarów
3. miejsce – 10 tys. dolarów
4. miejsce – 8 tys. dolarów
5. miejsce – 6 tys. dolarów
6. miejsce – 4 tys. dolarów

Nagrody w biegach sztafetowych (do podziału):

1. miejsce – 40 tys. dolarów
2. miejsce – 20 tys. dolarów
3. miejsce – 10 tys. dolarów
4. miejsce – 8 tys. dolarów
5. miejsce – 6 tys. dolarów
6. miejsce – 4 tys. dolarów

W 2016 roku podczas Halowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w Portland Polska zdobyła trzy medale - jeden srebrny (sztafeta 4 x 400 m pań) i dwa brązowe (Piotr Lisek w skoku o tyczce i Kamila Lićwinko w skoku wzwyż). Wkrótce przekonamy się z jakim dorobkiem wrócą biało-czerwoni w tym roku.

Impreza potrwa do niedzieli 4 marca. Transmisje w Telewizji Polskiej. Obszerne podsumowania kolejnych dni rywalizacji znajdziecie w naszym portalu.

RZ

fot. Organizator