Rekord za wszelką cenę z niewolnikami w roli głównej

 

Rekord za wszelką cenę z niewolnikami w roli głównej


Opublikowane w wt., 07/04/2015 - 11:34

Ten półmaraton odbył się pod koniec marca, ale echa skandalu, jaki wywołał nie słabną. A właściwie zataczają coraz szersze kręgi, podgrzewając temperaturę dyskusji o łamaniu praw człowieka w Katarze. Lista zarzutów wobec organizatorów wydaje się nie mieć końca.

Mega Marathon miał być największym półmaratonem na świecie. Jego organizatorzy mieli ambicje, by ustanowić rekord Guinnessa i pochwalić się największą liczbą biegaczy przekraczających metę. Do zadania podeszli wyjątkowo gorliwie.

Na starcie licznie stawili się ciemnoskórzy zawodnicy, ale nie byli to dobrze przygotowani do rywalizacji reprezentanci Kenii czy Etiopii. Nie wystartowali, by przesunąć kolejną granicę ludzkich możliwości i zawalczyć o wysoką nagrodę.

Wystartowali, bo musieli.

Tysiące imigrantów, robotników fizycznych zostało przywiezionych na trasę biegu. Nie mieli za sobą żadnego treningu, nie byli przygotowani do 21-kilometrowego dystansu. Wielu z nich pobiegło boso lub w japonkach. Zamiast odzieży technicznej mieli na sobie jeansy. Według The Telegraph brak przygotowania szybko dał się we znaki przymusowym zawodnikom, mimo tego nie pozwolono im zejść z trasy zmuszając do uczestnictwa w biciu rekordu.

Sami organizatorzy, gdy jeszcze rozmawiali z mediami, nie zgodzili się z taką opinią. Serwisowi Doha News wyjaśnili, że imigranci byli motywowani i zachęcani do ukończenia biegu, ale nie byli zmuszani ani szantażowi. Niestety w tej chwili nie udzielają już żadnych wyjaśnień. Fanpage imprezy został usunięty, po tym jak pojawiło się na nim szereg zarzutów dotyczących samej organizacji.

Dobrowolni biegacze skarżyli się na całkowitą dezinformację i chaos organizacyjny. Jednym z problemów było opóźnienie godziny startu. Bieg z nieznanych przyczyn odbył się po południu w godzinach, gdy upał jest już dokuczliwy. Poważnym uchybieniem okazało się również ponowne otwarcie ulic dla ruchu samochodowego, gdy... zawodnicy nadal przebywali na trasie.

Rekordu nie udało się pobić. Linię mety przekroczyło 33 000 osób. Niestety nie wszyscy zrobili to z własnej woli.

IB

Źródła: The Telegraph / Doha News

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce