„Gonimy Europę, Gonimy Świat”: 3 dni do końca zbiórki

Jeszcze tylko trzy dni zostały do zakończenia zbiórki pieniędzy w ramach crowdfundingowej akcji „Gonimy Europę, Gonimy Świat”. Grupie biegaczy z Dominiką Nowakowską na czele brakuje jeszcze 30 tys. zł. Biegacze i trener liczą na Nasze wsparcie.

Crowdfunding to znana na Zachodzie inicjatywa połączenia publicznej zbiórki pieniędzy ze stworzeniem społeczności skupionej wokół konkretnego celu. W Polsce jest propagowany m.in. przez serwis PolakPotrafi.pl.

Od ponad miesiąca na tej platformie prowadzony jest projekt „Gonimy Europę, Gonimy Świat”, który ma już blisko 90 wspierających. Czołowi biegacze z naszego kraju zbierają środki na szkolenie, aby przygotować się do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce w Pekinie oraz Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Tallinie.

– Na razie zebraliśmy tylko jedną czwartą kwoty, ale ciągle wierzę w powodzenie naszego przedsięwzięcia – mówi koordynator projektu i trener Karol Nowakowski. – W naszych, polskim charakterze jest to, że wiele rzeczy odkładamy na ostatnią chwilę, dlatego mam nadzieję, że mimo wszystko nam się uda. Liczę zarówno na firmy, jak i osoby prywatne. Do tej pory ofiarodawcami byli m.in. nasi koledzy sportowcy.

Zawodnicy proszą o wsparcie w wysokości 41 tysięcy złotych. Tyle kosztować ma przygotowanie grupy biegaczy na zbliżający się sezon. Obecnie na koncie zawodników jest prawie 11 tys. zł. Jednak trzeba pamiętać, że aby projekt zakończył się powodzeniem, musi być do 19 grudnia zebrana cała kwota dofinansowania. W innym przypadku wszystkie pieniądze wrócą do darczyńców.

Każdy może wpłacić dowolną kwotę. Poza satysfakcją, że uczestniczy się w ważniej akcji na ofiarujących czekają cenne nagrody od sponsorów i samych sportowców – m.in. koszulki, kubki biegacza, wspólne treningi, wyjazdy na obozy, konsultacje szkoleniowe, a nawet pakiety VIPowskie na 6. PZU Festiwal Biegowy w Krynicy. Tak – wspieramy akcję i zacęcamy Was do tego samego!

Zawodnicy oczywiście biorą pod uwagę opcję, że przedsięwzięcie się nie powiedzie. – Będziemy musieli zacisnąć pasa i wysupłać z własnych środków pieniądze na przygotowania – twierdzi Karol Nowakowski. – Mamy co prawda wstępną deklarację jednej z firm, że pomoże nam zorganizować wyjazd na obóz do Portugalii, ale mówimy tu tylko o częściowym dofinansowaniu. Może w przyszłości współpraca się rozwinie.

O tym, że warto postawić na tych sportowców świadczy ostatni wynik Andrzeja Rogiewicza na 21. Mistrzostwach Europy w Biegach Przełajowych. – To był bardzo dobry start. Andrzej pozostawił za sobą wielu zawodników legitymujących się dużo lepszymi wynikami od niego na 5 czy 10 km – mówi o 16. miejscu w rywalizacji młodzieżowców swojego podopiecznego Nowakowski. – Choć – dodaje trener – pozostał pewien niedosyt. Trochę zabrakło Rogiewiczowi takiej iskry, ryzykanctwa. Gdyby na czwartym kilometrze mocniej szarpnął - a mógł to zrobić - byłby w pierwszej dziesiątce.

To co, pomagamy?

Biegaczy można wesprzeć TUTAJ.

MGEL