Emelie Forsberg i Kilian Jornet zapraszają na bieg
Opublikowane w wt., 17/02/2015 - 08:32
Tromso Skyrace jest oczkiem w głowie Emelie Forsberg i Kiliana Jorneta. W zeszłym roku przed pierwszą edycją imprezy sami wyznaczali i znakowali trasę, przygotowywali punkty odżywcze, a Emelie częstowała cynamonowymi bułeczkami własnego wypieku.
To podejście docenili biegacze i miejsca na zeszłorocznej liście startowej rozeszły się w kilka godzin. W imprezie wzięło udział 125 biegaczy z 25 krajów, a ci, którym się nie udało zapisać, prosili o zwiększenie limitów. Uczestnicy pierwszej edycji od razu po jej zakończeniu chcieli się zapisywać na kolejną odsłonę. O popularności biegu zdecydowała świetna organizacja i wyjątkowe miejsce: fiordy, dzikie ścieżki, techniczna trasa i lodowce.
Zapisy do drugiej edycji już ruszyły i szykuje się kilka zmian. Przede wszystkim został wprowadzony nowy bieg. Teraz biegacze, którzy w pierwszy weekend sierpnia przyjadą do Tromso będą mieli do wyboru: 46-kilometrową trasę o sumie przewyższeń wynoszącej 4600m, 21-kilometrową opcję o 1600m przewyższeń i nowość: krótki 2,6-kilometrowy bieg o ponad 1000m przewyższenia
– To bardzo techniczny bieg i propozycja dla doświadczonych biegaczy, którzy lubią dziką naturę - powiedzieli na konferencji prasowej Emilie Forsberg I Kilian Jornet.
Kolejną zmianą będzie powiększony do 600 osób limit z podziałem 200 osób na każdy bieg
– Chcemy przede wszystkich gościć ludzi, którzy lubią biegać, lubią góry i piękne miejsca i techniczną trasę. Nie chcemy wielkiej imprezy, a raczej coś ze szczególną atmosferą, gdzie góry i biegacze są najważniejsi – wyjaśnili ambasadorzy i częściowo organizatorzy Tromso Skyrace
– Chcemy by to był bieg, na którym każdy biegacz czuje troskę. W zeszłym roku przeżyłam wspaniałe chwile gotując i spędzając czas z biegaczami. Bieg się rozrasta, ale nadal chcemy zachować tę atmosferę i jego ducha - dodała Emelie, która w zeszłym roku rozdała 500 sztuk swoich wypieków.
IB
Tromso Race, czyli Kilian Jornet organizatorem [ZDJĘCIA]
