Elbrus Race: Na razie jeden Polak w stawce

 

Elbrus Race: Na razie jeden Polak w stawce


Opublikowane w pon., 23/02/2015 - 13:32

Wiosenna odsłona festiwalu biegów ekstremalnych „Elbrus Race” uchodzi za tę bardziej wymagającą. To wiosną pokrywa śniegu na najwyższym szczycie Kaukazu jest grubsza, zaczyna się niemal na początku trasy, a dodatkowych trudności przysparza także oblodzenie wyższych partii.

Popularność tej imprezy w Polsce zaczęła się od jesiennego startu Andrzeja Bargieła w 2010 r. Wtedy ukończył on bieg z rekordem trasy. Wiosną Polacy pojawili się na Elbrusie 2 lata później i też zakończyło się sukcesem. Ola Dzik przekroczyła metę jako druga. Zresztą jesienią rok wcześniej była tu najszybsza.

Tegoroczna, wiosenna edycja Elbrus Race zostanie rozegrana w dniach 30 kwietnia - 8 maja. W tym czasie zawodnicy będą rywalizowali w czterech konkurencjach. Najbardziej oblegany jest Vertical Race o przewyższeniu 1000m. Jest on zresztą obowiązkowy dla tych, którzy chcą wbiec na szczyt. W tej chwili na liście uczestników tego biegu jest 46 osób, w tym jeden Polak - Marcin Lewiński, który brał już udział w Vertical Race w 2012 r.

Zakopiańczyk jest na razie jedynym rodakiem w całej imprezie, ale zapisy jeszcze trwają, a ostateczna lista będzie znana pod koniec kwietnia. Zazwyczaj w biegach na Elbrusie startuje ok. 200 skyrunnerów.

Do wyboru jest jeszcze bieg za zachodni szczyt Elbrusa w wersji dla zawodowców i amatorów (tu także pobiegnie Lewiński) oraz bieg w rakietach śnieżnych i Mistrzostwa Rosji w Skyrunningu, których 12-kilometrowa trasa także prowadzi na szczyt Elbrusa.

Wpisowe wynosi od 5 do 30euro. Najtańszy jest bieg w rakietach śnieżnych.

Zapisy na imprezę

Regulamin

IB

Fot. ElbrusRace.com

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce