Pięć sposobów na trening bez kontuzji - rady triatlonistki

 

Pięć sposobów na trening bez kontuzji - rady triatlonistki


Opublikowane w pon., 29/07/2013 - 09:08

Paula Newby-Fraser, ośmiokrotna zwyciężczyni zawodów Ironman na Hawajach i trenerka zawodniczek przygotowujących się do tego typu imprez,  podzieliła się z czytelnikami Women?s Health Magazine swoimi sposobami na unikanie kontuzji przy cięższym treningu.  Oto jej rady:

1. Nie zwiększaj dystansu i szybkości jednocześnie

Nawet nie  myśl o tym, żeby połączyć te dwie rzeczy. To niebezpieczna kombinacja. Skup się na zwiększaniu dystansu. Zwolnij trochę, by zrównoważyć odległość. Jak już się przyzwyczaisz do nowego dystansu, powoli podkręcaj tempo.

2. Reaguj na ból

Każdy biegacz zna uczucie, kiedy po długim i ciężkim treningu jest zmęczony i obolały. Bardzo ważne jest rozróżnienie tego stanu od rzeczywistego bólu. Jeśli to tylko napięcie, to będzie ono stopniowo ustępować w czasie treningu.  Jeśli jednak ból mięśni narasta trzeba się zatrzymać.  Forsowanie się nie jest powodem do chwały. Spędź kilka dni na orbitreku lub idź na basen. Powstrzymanie się od normalnego treningu  może być trudne do przełknięcia, zwłaszcza jeśli  przygotowujesz się do jakiegoś startu. Jednak wycofanie się na kilka dni jest lepszym rozwiązaniem niż kontuzja, która całkiem uniemożliwi startowanie.

3. Nigdy nie omijaj rozgrzewki

Jeśli chcesz biec w tempie 11km/h albo uzyskać tętno 145, to musisz się do tego przygotować. Daj swoim mięśniom, sercu i ciału czas na rozgrzanie, szczególnie jeśli jesteś w trakcie treningu wytrzymałościowego i twoje mięśnie są już zmęczone. Zawsze lepiej jest zakończyć trening w pełni sił niż męczyć się z powodu zbyt  forsownego początku.

4. Ufaj swojemu ciału bardziej niż założeniom planu treningowego

Jeśli twój program na dziś przewiduje jakiś dystans, szybkość  lub zakres tętna upewnij się, że dasz temu radę. Najtrudniejszą częścią treningu jest patrzenie na obiektywne liczby wypisane na papierze, a potem próba ich realizacji. Zazwyczaj chcesz zrealizować program, co do jednej cyferki, bez względu na to, jak się czujesz. To właśnie twoje samopoczucie powinno decydować, jak bardzo będziesz się tego planu trzymać.

5. Trening nie kończy się na bieganiu

To, co jesz po treningu, ma ogromny wpływ na to, jak się czujesz następnego dnia. Traktuj nawadnianie i odżywianie jak część twojego treningu. Jeśli czujesz się strasznie kilka godzin po jego zakończeniu, albo jesteś zupełnie wykończony następnego dnia, to może być znak, że potrzebujesz uzupełnienia elektrolitów, płynów lub protein bezpośrednio po treningu.

Pełną wersję artykułu autorstwa Alison Goldman możesz przeczytać TUTAJ >>> 

IB

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce