Veni, vidi, vici. Hattrick Szymona Kulki w Gorlicach [ZDJĘCIA]

 

Veni, vidi, vici. Hattrick Szymona Kulki w Gorlicach [ZDJĘCIA]


Opublikowane w ndz., 31/12/2017 - 14:23

Gorlicki Bieg Sylwestrowy z roku na rok przyciąga na start coraz większą grupę biegaczy, co nieodłącznie wiąże się z coraz większym wysiłkiem organizacyjnym. W tym roku do udziału w biegu zgłosiło się ponad 650 biegaczy z Polski, Ukrainy, Słowacji i Węgier. Podczas imprezy wręczyliśmy nagrody najlepszym uczestnikom Grand Prix Małopolski 2017. 

Ostatecznie dystans 10 kilometrów ukończyło 325 zawodników, a piątkę ukończyło 295 biegaczy.Część z różnych przyczyn nie dojechała do Gorlic. Gorlicki Rynek i hala OSiR, gdzie zlokalizowano biuro zawodów, gęstniały od biegaczy i kibiców już od samego rana. O godzinie 11 przy pięknej, słonecznej pogodzie tłum biegaczy ruszył na 5 i 10 km. Nie zabrakło wśród nich sportowych sław jak, chociażby Szymona Kulki czy olimpijki Matyldy Kowal oraz licznej grupy przebierańców. Wśród nich prawdziwą furorę robiła ponad 30-osobowa grupa biegowa Zabiegani Mielec. 

Pierwszy na metę usytuowaną na ulicy Nadbrzeżnej na głównym, 10-kilometrowym dotarł najszybszy stróż prawa w Polsce Szymon Kulka. Dla biegacza z Ropy to trzecia z rzędu wygrana w Gorlicach! Miejską trasę, ze startem w rynku finiszem na ul. Nadbrzeżnej pokonał w 29:05, a więc tylko o 2 sekundy wolniej niż w ubiegłym roku, ale o blisko 40 sekund szybciej niż przed dwoma laty. 

 Biegło się bardzo dobrze. Z początku biegłem razem z zawodnikiem z Ukrainy przez około 2 km. Później już objąłem prowadzenie i zyskiwałem cały czas przewagę. Świętna atmosfera i wspaniałe zakończenie sportowego roku 2017, który był dla mnie bardzo dobry – powiedział nam na mecie Szymon Kulka, reprezentujący LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża. 

Drugiego na mecie Ukraińca Aleksandra Matwijczuka, Kulka wyprzedził o ponad pół minuty. Podium uzupełnił kolejny z gości ze wschodu, powracający po dwuletniej dyskwalifikacji za doping Ukrainiec Bogdan Semenowycz

Wpadł na dopingu, wrócił do ścigania w Polsce

Na uwagę zasługuje też wysokie piąte miejsce ultramaratończyka Bartosz Gorczycy. Zwycięzca Biegu 7 Dolin 100 km z tego roku uzyskał wynik 31:09.  

Wśród pań na dychę zwyciężyła reprezentantka Ukrainy Lilia Fiskowicz (33:18). Olimpijka z Rio de Janeiro wyprzedziła Ukrainkę Wirę Dyczaruk (33:37) i Białorusinkę Swietłanę Kudełycz (34:37). 

Czwarta była olimpijka z Rio de Janeiro, dwukrotna zwyciężczyni biegu w Gorlicach (2015-16) - Matylda Kowal z Rzeszowa (12 sekund straty do podium). Wysokie szóste miejsce wybiegała medalistka mistrzostw świata osób niepełnosprawnych Anna Bodziony z Niskowej. 

Na 5 km wygrywali Wiolesław Antoniuk z Ukrainy z czasem 14:50 oraz jego rodaczka Tatiana Wiłysowa z wynikiem 17:00. Wśród wszystkich biegaczy była też wyjątkowa trójka zawodników, którzy startowali we wszystkich 27 edycjach biegu. Są to panowie: Janusz Wiśniewski z Gorlic , Stanisław Mróz z Łabowej oraz Leopold Jamro z Gorlic.

Pamiętam dokładnie pierwszy bieg, bo sam go organizowałem. Byłem wtedy dużo młodszy. 27 lat temu pobiegła nas niewielka grupa, a teraz z roku na rok przybywa biegaczy. To cieszy, że tyle osób chce biegać – powiedział nam Leopold Jamro, jeden z najstarszych uczestników biegu.

Wśród mieszkańców Gorlic najlepszymi na dystansie 10 km byli Agnieszka CiesielkaMateusz Golonka, a na 5 km Agnieszka Żelazny i Michał Setlak z Gorlickiej Grupy Biegowej. Puchary oraz nagrody dla najlepszych biegaczy wręczali Barbara Bartuś, posłanka na Sejm RP, Łukasz Bałajewicz, wiceburmistrz Gorlic oraz Mariusz Duszowicz, dyrektor OSiR w Gorlicach.

Pełne wyniki: TUTAJ

Po zakończeniu rywalizacji na najlepszych czekały nagrody. Uhonorowano m.in. najlepszych biegaczy Grand Prix Małopolski w sezonie 2017. Zwyciężczyni cyklu Regina Kulka była dziś w Gorlicach siódma na 10 km (38:41), a zwycięzca, Tomasz Pociecha - dziewiąty na tym samym dystansie (32:34).

Zdjęcia: TUTAJ

red. / Marek Podraza

fot. UM Gorlice, GP, Marek Podraza

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce