W Jarosławcu pogoda tylko dla biegaczy [ZDJĘCIA]

27. Bieg Po Plaży w Jarosławcu, jedną z najważniejszych rund Ligi Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdroju wygrali Ukrainiec Roman Romanienko i Polka Ewelina Paprocka. Tym razem pogoda dopisała biegaczom i nie musieli zmagać się z ogromnym upałem.

W Jarosławcu to niemal tradycja, że na początku lipca żar leje się z nieba. Wtedy właśnie na starcie w samo południe stają biegacze. Nie dość, że do pokonania mają 15 km, to część trasy wiedzie po plaży. Tym razem było inaczej. Już dzień przed startem biegu było niemal pewne, że będzie to inna impreza niż zwykle. W Jarosławcu padało, mocno wiało, a na morzu fala sunęła za falą i efektownie rozbijały się o betonowe falochrony.

Przeważnie o tej porze pogoda przeszkadza biegaczom, ale w zupełnie inny sposób. Piekące słońce i bieganie po piasku wyciska z nich siódme poty. Otuchy dodają im zwykle opalający się wczasowicze, ale czasem wylegujący się wzbudzają w męczących biegaczach zazdrość. W 27. Edycji Biegu po Plaży było na opak. Biegaczy nie dopingowały tłumy roznegliżowanych Polaków, ale ubranych najczęściej w bluzy i kurtki z naciągniętymi kapturami. I to nie na plaży, ale na mecie w centrum Jarosławca. Na plaży w porównaniu było niemal zupełnie pusto, za to na ulicach turystów nie brakowało.

Pogoda teoretycznie sprzyjała za to biciu rekordów. 16 stopni to jak na lipiec wręcz wymarzona temperatura do biegania. Ale choć pogoda odpuściła ze skwarem, to jednak i tak zrewanżowała się na biegaczach wiatrem. – Dobrze, że nie pada, może jeszcze wiatr będzie sprzyjał – mówił Kazimierz Zagrębski, który w Jarosławcu startował po raz ósmy. – Całe szczęście, że nie będzie upału.

Wiatr jednak nie odpuścił i na całym 5-kilometrowym odcinku plaży wiał w twarz biegnącym. To sprawiło, że nie udało się pobić rekordu trasy. Zwycięzcy Ukaińcowi Romanowi Romanienko zabrakło ponad trzech minut, a na pokonanie 15 km potrzebował 50 minut i siedmiu sekund. Drugi był Polak Tomasz Grycko (50:17), a dopiero trzeci Kenijczyk Joseph Mutwanthei (50.48).

Wśród pań triumfowała ubiegłoroczna zwyciężczyni Ewelina Paprocka (59:01), przed Dominiką Nowakowską (1:00:42) i Wiolettą Paduszyńską (1:01:06).

Pełne wyniki - TUTAJ.

Do Jarosławca przyjechała m.in. Wanda Panfil. Mistrzyni świata w maratonie wystartowała jednak w biegu samorządowców o „Bursztyn Jarosławca” i bezapelacyjnie wygrała. – 15 km, w tym odcinek po plaży to byłoby dla mnie zdecydowanie za dużo. Wcoiąz ruszam się dla zdrowia, ale jeśli biegam, to w imprezach do 10 km – mówiła.

Bieg po plaży to minifestiwal biegania, bo poza imprezą główną odbywają się biegi dla młodzieży (osiem dystansów), a 1000-metrowy „Podziel się Życiem" w ramach akcji „Tak dla Transplantacji" z udziałem osób po przeszczepach i gości. Bieg główny imprezy to z kolei część prestiżowej Ligi Festiwalu Biegowego, cyklu składającego się z ponad 50 imprez rozgrywanych w całym kraju w trzech kategoriach: „Najlepszy maratończyk", „Najlepszy biegacz 5-10-15 km" oraz „Najlepszy góral". Finał Ligi zaplanowano tradycyjnie podczas Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdroju (8–10 września). Szczegóły cyklu – poniżej.

AK