Stalowa Dycha na biegowy urlop

 

Stalowa Dycha na biegowy urlop


Opublikowane w śr., 08/06/2016 - 14:57

Na początku lipca w Stalowej Woli już po raz czwarty rozegrana zostanie Stalowa Dycha. To kolejna impreza Ligi Festiwalu Biegów w sezonie 2015/16. Wraz z organizatorami zapraszamy zaprawionych biegaczy jak i debiutantów.  

Impreza rozgrywana jest od 2013 roku. Mimo sezonu urlopowego, bieg cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony biegaczy. Już w debiucie zmagania ukończyło 340 osób. Drugą edycję ukończyło 400 biegaczy, jako pierwszy linię mety przekroczył Szymon Kulka z bardzo dobrym czasem 29:50. 

W biegu nagrody otrzymują nie tylko zawodnicy z podium. Przewidziano także wyróżnienie dla „Najszybszego Polaka” i „Najszybszej Polki”. Nagrodę specjalną otrzymuje zaś najstarszy uczestnik biegu. Warto też mieć nerwy ze stali, bo na wszystkich czeka loteria fantowa. 

- Uważam, że impreza stale się rozwija. Mamy dobry termin, który nie koliduje z innymi biegami rozgrywanymi w Stalowej Woli. Chcemy kontynuować naszą pracę. Mamy wsparcie władz samorządowych i lokalnych sponsorów. Bez tej pomocy impreza nie mogła by się odbyć. Mamy niewysokie opłaty startowe, a przy tym staramy się przygotować atrakcyjne pakiety startowe z koszulką i prawdopodobnie wejściem na basen - mówi Bogdan Dziuba, znany biegacz i organizator imprezy.    

Jedną z tegorocznych nowości wydarzenia jest marsz nordic walking. - Widząc zapotrzebowanie na marsz nordic walking w tym roku wychodzimy w kolejną konkurencją. Widzimy, że ludzie coraz chętniej maszerują z kijkami - wyjaśnia nasz rozmówca. 

Zgodnie z nazwą główną konkurencją imprezy jest bieg na dystansie 10 km. Uczestnicy mają do pokonania dwie pętle prowadzące ulicami miasta. Start i meta znajdować się będą na Placu Piłsudskiego, obok Miejskiego Domu Kultury. 

- Trasa jest taka sama jak w poprzednich edycjach. Można uzyskać dobre wyniki, bo jest płasko. Rundy prowadzą po mieście. Biegniemy przez moment w kierunku byłej Huty Stalowa Wola, w takie tereny inwestycyjne. Ale nie uciekamy od kibiców. Cały czas można liczyć na ich wsparcie - mówi Bogdan Dziuba.  

Limit uczestników wynosi 450 osób. Rok temu zmagania ukończyło 380 biegaczy. Zwyciężyli Ukrainiec Bogdan Semenowycz z czasem 30:25 oraz jego rodaczka Katerina Karmanenko z rezultatem 34:44. Najlepszy z Polaków Kamil Jastrzębski zajął trzecie miejsce z wynikiem 30:50. 

- Impreza odbywa się na początku wakacji. Z jednej strony dużo osób może wyjeżdżać wtedy z miasta na urlop, ale może też sporo przyjechać i wystartować. Polacy podróżują przecież za biegami. Patrząc na poprzednie edycje uważam, że termin jest dobry. Zapisy idą dobrze - jak do tej pory zgłosiło się ponad 260 osób. Rok temu w tylko w dniu zawodów zgłosiła się jeszcze setka biegaczy. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby tym razem było podobnie - dodaje Bogdan Dziuba. 

4. Stalowa Dycha odbędzie się 10 lipca. Start o godzinie 16:30. Biuro zawodów znajdować się będzie w Miejskim Domu Kultury przy ul. 1. sierpnia 9. Biuro zawodów czynne będzie od godziny 13 do 16. W ramach imprezy rozegrany zostanie m.in. „Bieg Nadziei Olimpijskich” na dystansie 200 m, Bieg Rodzinny na dystansie 1000 m, oraz marsz nordic walking.

Bieg głowy zaliczany jest do Ligi Festiwalu Biegów w klasyfikacji Najlepszy Biegacz 5-10-15. Finał zmagań odbędzie podczas 7. PZU Festiwalu Biegowego w Krynicy Zdroju w dniach od 9 do 11 września 2016. 

RZ  


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce