Cała Rudawa odlicza już do półmaratonu

 

Cała Rudawa odlicza już do półmaratonu


Opublikowane w wt., 07/06/2016 - 18:42

Trwa ostatnie odliczanie przed 12. edycją Półmaratonu Jurajskiego. Start już w najbliższy weekend. Stawką m.in. punkty Ligi Festiwalu Biegowego w klasyfikacji „Najlepszy Maratończyk”.

Rudawa to niewielka miejscowość położona koło Krakowa. W 2013 roku zamieszkiwało ją ponad 1800 osób. Pierwsze wzmianki o tych terenach pochodzą z aż 1185 roku. Blisko trzysta lat później król Władysław Jagiełło nadał wsi prawa miejskie. W październiku 1847 otwarto tam stację kolejową (na linii Kraków - Katowice). Przyczyniło się to do rozwoju wsi i przekształcania jej w miejscowość letniskową. Na początku XX wieku przyjeżdżali tu m.in. Henryk Sienkiewicz i Stanisław Wyspiański. Jednym z głównych zabytków jest kościół parafialny, którego wczesnogotyckie prezbiterium powstało w roku 1300.

Tyle historii. Od lat jednym z głównych wydarzeń - i to nie tylko sportowych - jest tu Półmaraton Jurajski. Mimo, że warunki do bicia rekordów życiowych nie są tu optymalne, to jednak zawody cieszą się zainteresowaniem, którego mogłyby pozazdrościć biegi w dużych miastach.

– Nie ma jednej, prostej recepty na sukces. Na to składa się wiele czynników. Mamy tu malowniczą okolice, świetne tereny rekreacyjne, możliwość podziwiania urokliwej trasy podczas biegu. Do tego dochodzi miła atmosfera podczas zapisów, odbieranie numerów przed startem. Praktycznie co roku mamy piękną pogodę. Staramy się zapewnić atrakcyjne nagrody i upominki. Te aspekty uczestnicy naszego półmaratonu wymieniają najczęściej, gdy przyjeżdżają do nas. Mamy wiele osób, które są z nami od samego początku – mówi Agnieszka Zawierta z biura organizacyjnego imprezy.

Klimat towarzyszący imprezie jest wyjątkowy. Biegacze ze strony organizatorów mogą liczyć na trzy punkty odżywcze na 5, 10 i 15 km. Nie zabraknie tradycyjnie kurtyn wodnych. Spontanicznie punkty odżywcze organizują też mieszańcy okolicznych wsi. Przed swoje domy wystawiają nie tylko wodę, ale także coś „na ząb”.

– Mieszkańcy bardzo pomagają biegaczom, udostępniają swoje węże ogrodowe, polewają zawodników w czasie upału. To wszystko jest bardzo sympatyczne z ich strony. Nasi strażacy polewają zawodników tylko na paru punktach trasy, także świetnie się to wszystko uzupełnia – mówi przedstawicielka organizatora.

Mieszkańcy Rudawy również bardzo gorąco dopingują zawodników. – W zeszłym roku jeden z mieszkańców wystawił przed posesję... ogromny pojemnik z truskawkami. To są piękne gesty, które zawodnicy bardzo miło wspominają. My oczywiście, jako organizatorzy nie zapominamy o okolicznych mieszkańcach i o ich dopingu. Co roku, najaktywniejsze grupy osób kibicujących na trasie otrzymują od nas nagrody – mówi Agnieszka Zawierta.

Na uczestników półmaratonu czeka atrakcyjna, ale wymagająca trasa, prowadząca przez teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Start i meta biegu usytuowana jest obok Centrum Usług Motoryzacyjnych przy ul. Legionów Polskich 30. Po drodze biegacze pokonają miejscowości Brzezinka, Więckowice, Karnowice, przebiegną przez Dolinę Będkowską i wracają do Rudawy. Brzmi prosto, ale w połączeniu z często upalnymi warunkami bywa piekielnie trudno.

– Trasa jest dokładnie ta sama od 12 lat. Nic się nie zmienia. Jest parę mocnych podbiegów, które biegacze oczywiście bardzo wspominają. Czy miło? Czasami niekoniecznie, bo biorąc pod uwagę, że co roku mamy „u góry” zamówioną bardzo ładną pogodę, czasami nawet aż za bardzo udaną, to te podbiegi stają się dla biegaczy wyczerpujące. Jednak skoro spore grono wraca do nas to znaczy, że te wzniesienia są do pokonania – opowiada nasza rozmówczyni.

Zapisy drogą elektroniczną trwają do jutra, tj. do czwartku 8 czerwca. Rok temu zmagania ukończyło 973 biegaczy. Rekord frekwencji ustalony został w 2012 roku, gdy do mety dotarło 1585 zawodników.

– Oczywiście, jak co roku, można zgłosić się również na miejscu - zarówno w sobotę jak i w niedzielę. Ciężko ocenić frekwencję w tym roku, zgodnie z regulaminem limit osób startujących to 1000 osób w związku z tym na pewno nie zostanie pobity rekord z 2012 r. – dodaje Agnieszka Zawierta.

Impreza odbędzie się 12 czerwca. Start o godzinie 10. W dniu biegu biuro zawodów czynne będzie od godziny 7 do 9:30. W ramach zawodów rozegrane zostaną m.in. XII Mistrzostw Polski Nauczycieli w Półmaratonie oraz 6. Mistrzostw Małopolski Policji na tym samym dystansie.

Rok temu zwyciężyli Radosław Kłeczek z czasem 1:11.39 (zakończył już karierę) oraz Ewa Kucharska z wynikiem 1:22:21. Kto tym razem okaże się najlepszy? Przekonamy się już w niedzielę.

12. Półmaraton Jurajski w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce