W Barbórkę na Śląsku biegali nie tylko górnicy [FOTO]

 

W Barbórkę na Śląsku biegali nie tylko górnicy [FOTO]


Opublikowane w ndz., 04/12/2016 - 18:29

Podczas gdy w całej Polsce odbywają się biegi mikołajkowe, w Rybniku biega się pod patronatem nie św. Mikołaja, lecz św. Barbary. Tym razem Bieg Barbórkowy trafił dokładnie w jej wspomnienie i był prawdziwym świętem górników… i nie tylko. Na starcie stanęło prawie 800 osób.

Górnicza była cała oprawa biegu – od nazwy, przez koszulki i numery startowe, po spikera zawodów Zenona Nowakowskiego ubranego w odświętny mundur górniczy (i też górnika!). Przed startem uczczono chwilą ciszy tych, którzy zginęli w kopalni w Polkowicach.

Zawodnicy mieli do pokonania 10 km asfaltowej trasy, prowadzącej przez centrum Rybnika. Wielu zaskoczyły podbiegi, jednak ogólnie trasy nie oceniano jako trudnej: - Trasa miała średni stopień trudności, jedynie największa górka dała popalić. Ja już znałam tę trasę, biegłam w Rybniku drugi raz – przyznała Iza Hejna. – Wróciłam, bo uznałam, że warto się zmierzyć ze swoimi słabościami, chociaż miałam ostatnio długą przerwę w bieganiu, z powodu kontuzji. Organizacyjnie bieg wypada super.

-Poziom organizacji tutaj jest zawsze dobry. W zasadzie mieszkam zaraz obok i przybiegłem już odpowiednio ubrany na start, wiec ominąłem szatnię i depozyt. Ale poza tym cała organizacja na plus – przyznał Adam Przesdzienk. – Biegam tutaj, kiedy tylko mogę. Pracuję na zmiany, jeśli nie wypadnie mi akurat zmiana, to biegnę. Dzisiaj to już mój czwarty albo piąty Bieg Barbórkowy. Pogoda była dzisiaj idealna, biegło się super. Choć czas mógł być lepszy.

O lepszy czas i poprawę rekordu trasy walczyli zawodnicy z czołówki. Rekord pozostał nienaruszony, za to w biegu zwyciężył Rybniczanin Dawid Malina, który wbiegł na metę z czasem 30:56, pozostawiając za sobą kilku reprezentantów Ukrainy. Także wśród pań triumfowała Polka Karolina Giza z Radomska (36:17).

Jak na Bieg Barbórkowy przystało, osobną klasyfikację przewidziano w nim dla górników. Zaskoczenia nie było, zwyciężył w niej obecny Mistrz Polski Górników, Mateusz Mrówka: - Pobiegłem dzisiaj taki sam czas jak na Mistrzostwach Polski Górników, 33:46 – mówił zwycięzca tuż za linią mety. – Było ciężko, bo jestem teraz po kontuzji. Ale mierzyłem w zwycięstwo w klasyfikacji górników i liczyłem na pierwszą dziesiątkę w biegu. Udało się zrealizować oba cele. Zadowolenie jest tym większe, że pierwszy raz biegłem w takich warunkach. Na początku było dobrze, potem ciężko się oddychało. Masakra. Ale utrzymałem tempo i dobiegłem do mety.

KM


Okiem Ambasadora

To jeden z najlepiej zorganizowanych biegów "od zapisów do dekoracji", w jakim miałem przyjemność wziąć udział. Organizator zadbał o wszystko co niezbędne do optymalnego startu, zwłaszcza w takie mroźne poranki jak w niedzielę, zaczynając od biura zawodów aż po trasę. 

Płynnie pracujące biuro zawodów znajdowało się w szkole razem z prysznicami, szatniami, depozytem, a nawet stołówką, w której po biegu dla każdego był przewidziany ciepły posiłek w postaci bograczu i gorącej herbaty.

Kolejnym plusem było miejsce startu oddalone od biura dosłownie o minutę. Na każdym skrzyżowaniu ruchem kierowała policja i straż, a przy trasie licznie zgromadzeni kibice dopingowali biegaczy, co z pewnością dawało dodatkową motywację.

Po zakończeniu zmagań udekorowano najszybszych zawodników, a w towarzyszącym ceremonii quizie była okazja wygrać nagrody ufundowane przez sponsorów biegu.

Kolejną atrakcją dla biegaczy, którą przeważnie mamy okazje spotkać na dużych imprezach biegowych, takich jak Cracovia Maraton czy Festiwal Biegowy w Krynicy, były darmowe masaże.

Z czystym sumieniem możemy każdemu polecić ten bieg na przyszłość !

Pakiet startowy składał się z:

- pamiątkowa koszulka techniczna
- zwrotny czip do pomiaru czasu (w sznurówce)
- numer startowy
- cukierki Śląskie Bombony
- smycz
- chałwa
- opaska odblaskowa
- kupon na posiłek
- materiały reklamowe

Na mecie - medale pamiątkowe..

Ocena:

Trudność trasy: 8/10
Oznaczenie trasy: 7/10
Łatwość dojazdu do biura zawodów: 9/10
Organizacja: 9/10
Rozreklamowanie biegu: 7/10

Ogólna ocenia: 9/10

Dziękuję organizatorom za świetną imprezę. Wierzę, że w następnych latach będzie jeszcze lepiej.

Zapraszamy do śledzenia strony wydarzenia, gdzie z czasem będą umieszczane dodatkowe informację i zdjęcia, A także polubienia strony Uzależnieni Biegacze, na której promuję i relacjonuję imprezy biegowe w całej Polsce.

Do zobaczenia na kolejnym biegu już za tydzień!

Grzegorz Książek, Ambasador Festiwalu Biegów


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce