Stulecie Legii - piłkarskie święto... biegaczy. 6 215 osób na mecie Biegnij Warszawo Nocą [ZDJĘCIA]

 

Stulecie Legii - piłkarskie święto... biegaczy. 6 215 osób na mecie Biegnij Warszawo Nocą [ZDJĘCIA]


Opublikowane w ndz., 05/06/2016 - 11:11

Marszobiegiem na dystansie 1916m rozpoczęły się obchody 100-lecia klubu Legia Warszawa na sportowo. Przy dźwiękach muzyki i dopingu płynącego z platformy samochodu, zwarta grupa kibiców pokonywała trasę wokół stadionu.

Marszobieg z założenia nie miał w sobie elementów rywalizacji. Skupił kibiców w każdym wieku, którzy całymi rodzinami oglądali stadion, brali udział w pikniku sportowym i dobrze się bawili.

- Od ponad 30 lat biegam amatorsko, a odkąd pamiętam jestem kibicem Legii Warszawa. Kibicowałem im już w szkole średniej. Gdy tylko dowiedziałem się, że taki bieg będzie organizowany, stwierdziłem, że muszę tu dzisiaj być. Mam już 75 lat. Do tego mieszkam daleko pod Warszawą i to utrudnia powrót do domu. Z tego względu nie mogłem wziąć udziału w biegu nocnym, ale postanowiłem marszobiegiem pogratulować Legii i mistrzostwa i wspaniałej historii - mówił nam pan Bogdan, który dziarsko pokonał 1916m.

Gdy emocje po marszobiegu już opadły, rozpoczęła się rywalizacja sportowa. Stulecie Legii przyciągnęło na start Biegnij Warszawo Nocą ponad 6 tys. biegaczy.

Najszybciej z 10-kilometrową trasą poradził sobie Artur Jabłoński (31:57), który walczył o zwycięstwo z Marcinem Gałązką (32:02).

- Rywalizacja z Marcinem była mocna. Cały czas trzymaliśmy się razem. Dopiero na ostatnim kilometrze zacząłem lekko odstawać, no i po finiszu udało mi się wygrać - mówił nam na mecie Artur, który stanowił prawdziwy wyjątek wśród uczestników przyznając się, że nie jest kibicem żadnego klubu piłkarskiego. - Ja szanuję wszystkich sportowców, ale bardzo się cieszę, że mogłem wygrać na stulecie Legii - dodał Artur. 

Co ciekawe, dla zwycięzcy był to drugi wygrany tego dnia bieg. W godzinach rannych nie miał sobie równych w 3. Biegu Wdzięczności w Wilanowie. 

Kibicem jest za to Dariusz Nożyński, który z czasem 33:32 zajął 3. miejsce. 

- Przecież ja jestem z Warszawy, to o czym my rozmawiamy. Pewnie że kibicuję Legii - mówił Darek, który podczas rozgrzewki przewrócił się i pokaleczył rękę. - To na szczęście nie wpłynęło na bieg. Adrenalina pomogła. Ogólnie biegło mi się dzisiaj dosyć ciężko. Zatykało w płucach. Po jakiś trzech może czterech kilometrach musiałem trochę zwolnić - mówił Darek.

Wśród pań wygrała Karolina Pilarska, która z czasem 36:09 zajęła 10. miejsce w klasyfikacji open.

Bieg ukończyło w sumoie 6 215 osób. Pełne wyniki TUTAJ

Kibice piłkarskiej Legii przeważali wśród uczestników, a sami Legioniści dali im jeszcze więcej powodów do radości pieczętując swoje stulecie tytułem mistrza Polski i zdobyciem Pucharu Polski. Podwójna korona piłkarzy obecna w rozmowach i okrzykach biegaczy, przyćmiła nieco fakt, że Legia to także klub, z którego wywodzą się biegacze, bokserzy czy strzelcy.

IB


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce