Poczuć jak Adam Kszczot. W czerwcu rusza Warsaw Track Cup

 

Poczuć jak Adam Kszczot. W czerwcu rusza Warsaw Track Cup


Opublikowane w wt., 24/05/2016 - 13:24

Trwa Diamentowa Liga, a to znak że letni sezon lekkoatletyczny jest już w pełni. Dużymi krokami zbliża się, też kolejna edycja Warsaw Track Cup. Podczas tego cyklu imprez amatorzy mogą poczuć jakby startowali w prawdziwych mityngach. Pierwsze zawody już 21 czerwca
 
Zawody rozgrywane są na warszawskiej Agrykoli, popularnym miejscu wśród stołecznych biegaczy. Idea promowania rywalizacji na bieżni wśród amatorów przyświeca organizatorom: Mariuszowi Giżyńskiemu i Jakubowi Wiśniewskiemu od dłuższego czasu. Tegoroczna edycja Warsaw Track Cup, będzie już szóstą w historii.    

- Widzimy, że są pasjonaci biegania na bieżni wśród amatorów. Jesteśmy przygotowani na 300 osób podczas każdego mityngu. Namawiamy do startu wszystkich, którzy chcą spróbować swoich sił. Biegacze szukając zawodów dla siebie głównie wybierają dystanse 5 i 10 km. Słabiej jest jednak u nich z szybkością. Tu jest okazja, żeby potrenować, sprawdzić się na krótszym dystansie.  Wyczynowcy też biegają krótsze biegi, bo potrzebują takiego bodźca. Dodatkowo staramy się opowiadać o historii danej konkurencji i najlepszych wynikach - mówi maratończyk Mariusz Giżyński, współorganizator zawodów    

Nowością jest zmiana dystansów na których przyjdzie rywalizować biegaczom.  W programie imprezy ponownie zagości bieg na 3000 metrów, które zastąpią rywalizację na 5000 m. Każdy też będzie się mógł poczuć jak Adam Kszczot startując w biegach na 800 m. Ta konkurencja zastąpi w programie WTC biegi na 1000 m. Bez zmian natomiast pozostają starty na 1500 m i sztafety 4 x 400 m. 

- Nie ukrywam, że liczymy na dobry wynik naszych reprezentantów w Rio w biegu na 800 metrów. Dla porównania każdy, więc będzie mógł zmierzyć się z tym dystansem. Co do biegów na 5000 m to długo trwało rozegranie wszystkich serii. Biegi na tym dystansie często odbywają się też na ulicach. Rzadko się rozgrywany jest za to bieg na 3000 m. Sami uczestnicy nas prosili, żeby po roku wrócić do „trójki”. Trzeba też pamiętać, że dla amatora 5000 m na bieżni to spory wysiłek. Te 12,5 okrążania potrafi się dłużyć. Niby dystans jest taki sam jak w biegu ulicznym, ale na stadionie to kosztuje zdecydowanie więcej wysiłku - dodaje nasz rozmówca.       

Pierwszy mityng rozegrany zostanie już 21 czerwca. Trwają zapisy. Start zawodów o godzinie 19. Kolejne imprezy odbędą się w sierpniu i wrześniu. Dokładne terminy podane mają zostać wkrótce.    

RZ  

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce