Jakob Ingebrigtsen – przyszłość to teraźniejszość

 

Jakob Ingebrigtsen – przyszłość to teraźniejszość


Opublikowane w pon., 13/08/2018 - 12:34

W ostatnich dniach o Norwegu zrobiło się głośno za sprawą dwóch tytułów mistrzostw Europy wywalczonych w Berlinie. Zdaniem wielu, młody zawodnik, który dopiero we wrześniu skończy 18 lat, może wypełnić lukę po odejściu z bieżni Brytyjczyka Mo Faraha. 

Dorastający w sportowej rodzinie Jakob Ingebrigtsen był skazany na lekką atletykę. Przykład dawali starsi bracia - Henrik (27 lat) i Filip (25 lat). Obaj startowali też podczas Mistrzostw Europy w Berlinie. Najbardziej utytułowanym był ten ostatni, z brązowym krążkiem MŚ z Londynu w biegu na 1500 m w dorobku. Marzeniem nastolatka było dogonić bardziej utytułowane rodzeństwo.

Pierwszym sukcesem w karierze Jakoba był złoty medal w biegu przełajowym juniorów z 2016 roku. Rok później, podczas mityngu Prefontaine Classic w amerykańskim Eugene, 16-letni wówczas Norweg zadziwił kibiców. Dystans mili pokonał w czasie 3:58.07, zostając najmłodszym zawodnikiem w historii, który złamał magiczną barierę 4 minut. Mało kogo interesował wtedy zwycięzca Brazylijczyka Thiago Do Rosasario Andre.

Swoje aspiracje młody „Wiking” potwierdził kilka miesięcy później podczas Mistrzostw Europy do lat 20, rozgrywanych we włoskim Gressoto. Startując ze starszymi rywalami zdobył dwa złote medale - w biegu na 5000 m (14:41.67) i na 3000 m z przeszkodami (8:50.00). Wkrótce został powołany do reprezentacji Norwegii na seniorskie Mistrzostwa Świata do Londynu. Wystartował tam w biegu na 3000 m z przeszkodami i w eliminacjach zajął ósme miejsce (8:34.88).

W zeszłym roku Jakob Ingebrigtsen startował też w Polsce, podczas Mityngu Janusza Sidły w Sopocie. Wygrał bieg na 1500 m z wynikiem 3:40.66. Nie były to zresztą jego pierwsze zawody w naszym kraju. W 2016 roku w Bydgoszczy wystąpił w Mistrzostwach Świata do lat 20 - w finale na 1500 m zajął dziewiąte miejsce z wynikiem 3:51.09. Nie miał wtedy nawet 16 lat.

W tym sezonie Jakob Ingebrigtsen wywalczył już dwa medale Mistrzostw Świata do lat 20. W biegu na 1500 był sięgnął po srebro (3:41.89), a w zmaganiach na 3000 m zdobył brąz (13:20.78).

Nie tylko Europa, ale i cały świat są pod wrażeniem jego dokonań z Berlina. Zdobywając złoto na 1500 m został najmłodszym medalistą w historii czempionatu. Sukces powtórzył dzień później w biegu na 5000 m. Cechuje go młodzieńcza fantazja, która podoba się kibicom.

W Berlinie narodziła się nowa gwiazda bieżni - do tego nie ma wątpliwości. Aż strach myśleć, co przyniosą Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 r.

Bracia żartują czasami, że to nie koniec dominacji Ingebrigtsenów na bieżni. Najmłodszy z rodzeństwa ma dziś 5 lat.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce